31. października, wigilię Wszystkich Świętych, siołkowianie postanowili spędzić w sposób alternatywny do zwyczaju kultywowanego najhuczniej w Ameryce i zamiast uczestniczenia w maskaradzie halloweenowej, obchodzili święto dyni, które z pewnością bliższe jest rodzimej kulturze i wyznawanej wierze katolickiej.
Pomysłodawczynią wydarzenia jest Rozwita Miś, właścicielka restauracji Śtantin i jedna z aktywnych członkiń Stowarzyszenia Nasza Wieś Stare Siołkowice, które ochoczo podjęło temat i zajęło się organizacją imprezy.
Święto dyni miało charakter konkursowy. Oczywiście jego bohaterem była dynia, która królowała na pięknie przystrojonych stołach pośrodku restauracyjnej sali. Mieszkańcy Starych Siołkowic przynieśli przeróżne przetwory i dania przygotowane z dyni. Jury, czyli degustatorzy dań, podchodzili do stołów, kosztując potraw i głosując na najpyszniejsze, wrzucając do szklanej urny numerek z kulinarnym „faworytem”.
Konkurs przeprowadzono w czterech kategoriach: dynia na słodko, wytrawnie, nalewki z dyni i dekoracje. Uczestnicy konkursu udowodnili, że z dyni można przyrządzić wiele pysznych dań.
Jury degustowało zupy, potrawki, pierogi, ciasta, dżemy i nalewki. Wyłonienie zwycięzców nie było łatwe, wszystkie dania smakowały wyśmienicie.
Po degustacji komisja zabrała się za podliczanie głosów.
W kategorii dynia na słodko zwyciężyła Sabina Nowak, podbijając podniebienia jury dyniowym tortem.
W kategorii dynia w wersji wytrawnej zwyciężyły dyniowe pierogi Krystiana Gabriela.
W kategorii nalewki za najlepszy trunek jury uznało nalewkę Adriana Kokota, natomiast zwycięzcą kategorii na najciekawszą dekorację został Berdhold Miś. Laureaci konkursu zostali nagrodzeni brawami i upominkami ufundowanymi przez Stowarzyszenie Nasza Wieś Stare Siołkowice.
Dodatkową atrakcją był konkurs na odgadywanie smaków. Chętni zasiedli przy zastawionym stole i z zasłoniętymi oczami zgadywali składniki kosztowanych potraw. Większość dań została bezbłędnie zidentyfikowana.
Święto dyni chyba na stałe zagości w kalendarzu sołeckich imprez i z powodzeniem zastąpi halloweenowe szaleństwo. Z pożytkiem dla wszystkich.
