Niezwykle gorącą i parną niedzielę mieszkańcy Lubieni spędzili w cieniu rozłożystych drzew, przy dyskotekowej muzyce i stołach zastawionych słodkimi wypiekami, kawą i przekąskami.
Sołtys Jolanta Stokłosa ze swoją sołecką świtą zorganizowała rodzinny festyn na terenie przy budynku sali wiejskiej. Najważniejszymi gośćmi festynu były dzieci, to dla nich zorganizowano święto z okazji Dnia Dziecka.
Organizatorzy postarali się o liczne atrakcje, z których dzieciaki mogły korzystać za darmo.
Malowanie twarzy, liczne zabawy i rozgrywki, to tylko niektóre z punktów dziecięcego repertuaru. Wielką frajdę najmłodszym sprawili strażacy z Popielowa, którzy oprócz tradycyjnego pokazu sprzętu ratowniczo – gaśniczego, napuścili na trawę mnóstwo piany, w której dzieci pławiły się z lubością. Zresztą nie tylko dzieci, skoki w pianę można było podziwiać również w wykonaniu dorosłych.
Gry i zabawy dla maluchów prowadził konferansjer Damian Gorazdowski w przebraniu klauna. Pan Damian zna się na dzieciach jak nikt inny, prowadzi przedszkole artystyczne, sam posiada wybitne umiejętności m.in. taneczne, aktorskie i plastyczne.
Z wizytą do lubieńskich dzieciaków przybyły również zespoły taneczne z popielowskiego i karłowickiego Domu Kultury. Dzieci dały bajeczny pokaz umiejętności tanecznych i estradowych strojów. Dorośli biesiadowali lub towarzyszyli dzieciom w zabawach, a w tle przygrywał zespół, którego wokalista śpiewał znane przeboje disco polo. Małe stópki tupały w rytm popularnej muzyki. Mieszkańcy Lubieni spędzili rodzinnie bardzo udane niedzielne popołudnie, zwłaszcza że w panującym skwarze, można było schować się w cieniu dużych drzew, pod którymi ustawiono ławy.
