Po raz kolejny Publiczna Szkoła Podstawowa w Łubnianach zaprosiła mieszkańców na rodzinny festyn sportowy. Uczestnicy w każdym wieku z chęcią zaangażowali się w zmagania, walcząc o nagrody dla siebie i łubniańskich uczniów.
Imprezę otwarła wspólna rozgrzewka. Bez niej w końcu ani rusz. Następnie zawodnicy wzięli udział w rodzinnej sztafecie, której zwycięzcy otrzymali nagrody z rąk wójta Pawła Wąsiaka. Później nadszedł czas na konkurencje indywidualne. Uczestnicy zmierzyli się z takimi zadaniami, jak: bieg w miejscu z klaśnięciem pod kolanem, trójskok w dal z miejsca, skoki na skakance, rzuty piłką do kosza, kozłowanie piłki ręcznej slalomem, skoki z piłką pomiędzy nogami, skłony w przód w pozycji leżącej, skoki w workach i bieg wahadłowy na dystansie 6 m.
Poza nagrodą za najlepsze wyniki, każdy uczestnik miał szansę wylosować jeden z 5 bonów do sklepu sportowego. Ponadto, z zebranych funduszy każda klasa otrzyma dofinansowanie do dowolnej wycieczki szkolnej. Zróżnicowane są jedynie kwoty – pierwsze miejsce to 300 zł, drugie – 250, trzecie otrzymuje 200 zł, a wszystkie kolejne po 100. Dlatego uczniowie mobilizują siebie nawzajem i członków swoich rodzin, by wziąć udział w zawodach. Im większa liczba uczestników, tym większa szansa na wygraną.
Chętnych do wzięcia udziału w sportowych zmaganiach nie brakowało.
– To bardzo cieszy – mówi dyrektor Wiesława Palt. – Co roku organizujemy taki festyn, jednak przybierał on różne formy. Od czterech lat opieramy go na sporcie. Efekt jest taki, że mamy bardzo dużo gości od najmłodszego do najstarszego pokolenia i każdy z nich aktywnie ćwiczy. Mnie się to bardzo podoba, bo lubię aktywność ruchową. Zresztą zalety widać później w osiągnięciach sportowych naszych uczniów, bo zdobywają bardzo wysokie miejsca na zawodach o szczeblu nawet międzynarodowym.
Więcej w kolejnym numerze Echa Gmin.