23 listopada nowo wybrany wójt Sybilla Stelmach i nowi Radni złożyli podczas sesji, zwołanej przez komisarza wyborczego, uroczyste ślubowanie.
Ciekawym zjawiskiem jest to, że na 15. radnych aż 10. z nich to kobiety. Kobiety należące do różnych środowisk, aktywne, odnoszące sukcesy w różnych dziedzinach i znane w lokalnym środowisku.
Skład nowej Rady Gminy to: Joanna Widacha, Halina Jagieła, Sandra Miś – Węgrzyn, Elwira Niedźwiedź, Jan Kubiak, Paweł Walaszczyk, Paweł Chamot, Janina Piekarz, Andrzej Rambau, Małgorzata Szpajcher, Jerzy Thoma, Nina Szpajcher, Marzena Semeniuk, Kornelia Sluga i Jolanta Stokłosa.
Najpierw radni przyjęli z rąk Moniki Macioszek zaświadczenia o wyborze na radnych, następnie po odczytaniu roty ślubowania wypowiedzieli uroczyste „ślubuję”, co niektórzy dodając „tak mi dopomóż Bóg”. Po ślubowaniu każdy radni dokonali krótkiej autoprezentacji, po której nastąpiło
tajne głosowanie na przewodniczącego Rady Gminy. W komisji skrutacyjnej zasiedli: przewodnicząca – Halina Jagiełła, Jan Kubiak oraz Nina Szpajcher.
Zgłoszono tylko jedną kandydatkę, Joannę Widachę – Cichoń, która zdobyła bezwzględną liczbę głosów.
Chętnych na funkcję wiceprzewodniczącego także nie było wielu. Zgłoszono jednego kandydata, Pawła Walaszczyka, który również otrzymał 14 głosów, przy 14. głosujących Radnych.
Po ukonstytuowaniu się Rady Gminy, pałeczkę w prowadzeniu sesji przejęła od Janiny Piekarz przewodnicząca Joanna Widacha.
Kolejnym punktem sesji było ślubowanie nowo wybranego wójta – Sybilli Stelmach.
Po obowiązującej formułce wójt Sybilla Stelmach podziękowała wszystkim za ogromne zaufanie, którym została obdarowana podczas wyborów.
– Dziękuję za ogrom zaufania, którym mnie obdarzyliście, zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby go nie zawieść. Wiem, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność. Będę konsekwentnie realizowała swój program wyborczy i mam nadzieję, że wspólnym siłami, z Radnymi, Sołtysami i mieszkańcami gminy postawione cele zostaną osiągnięte.
Najważniejszym drogowskazem dla mnie jest i będzie szacunek. Szacunek dla współpracowników, wszystkich mieszkańców i całej Rady Gminy – mówiła Sybilla Stelmach.
Podziękowała wójtowi Dionizemu Duszyńskiemu za 32 lata pracy na rzecz mieszkańców i rozwoju Gminy Popielów. Nie zabrakło kwiatów, wzajemnych życzliwości i szczerych uścisków.
Wójcina zapowiedziała, że w najbliższym czasie odbędzie się uroczysta gala pożegnalna dla ustępującego wójta, która będzie podsumowaniem jego 32-letniej pracy samorządowej.
Wójt Dionizy Duszyński nie pozostał dłużny, w swoim przemówieniu pogratulował nowym radnym oraz swojej następczyni, wyrażając się o niej w ciepłych słowach. W jego wystąpieniu nie zabrakło rad i wskazówek dla przejmującej stery nowej władzy samorządowej.
– Z moją następczynią znam się od lat, jesteśmy, można powiedzieć, przyjaciółmi, spędziliśmy ze sobą dużo czasu na rozmowach o różnych sprawach. Wiem, że Sybilla Stelmach ma pomysł na Gminę, zrobi wszystko, żeby służyć mieszkańcom, poświęci swój czas, odda całe serce i życie dla tej gminy, ale musicie jej pomóc. Rządzić musi jeden, ale musi mieć 15 mądrych doradców. Kiedy wójt popełnia błędy, musicie mu je wytknąć, poprowadzić, ale kiedy podejmuje mądre decyzje, musicie go poprzeć. Gmina Popielów to marka rozpoznawana w całym regionie.
Pamiętajcie o tym, aby to dobro wypracowane przeze mnie, poprzednią Radę i świetnych urzędników, bo mamy naprawdę bardzo wykwalifikowaną kadrę, nie zostało zaprzepaszczone. Pozostawiam po sobie dobrze funkcjonującą gminę, z dobrze rozwiniętą infrastrukturą.
Wiem, że nowa Rada składająca się przede wszystkim z młodych ludzi, poradzi sobie świetnie. Będzie podejmować wspólnie i w zgodzie dobre dla gminy i jej mieszkańców decyzje.
Mówiłem na dożynkach gminnych w Starych Kolniach o tym, że pora oddać rządy w młode ręce. I tak się stało – mówił wójt Dionizy Duszyński.
Po dość emocjonalnej przemowie przekazał raport o stanie gminy nowej wójt Sybilli Stelmach.
Wójcina i przewodnicząca Rady Gminy otrzymały również projekt budżetu Gminy Popielów, który Rada musi uchwalić do końca tego roku.