8 czerwca w GBP w Popielowie w ramach akcji Noc Bbliotek, Monika Macioszek zorganizowała ciekawe spotkanie, na które przyszło dość liczne grono czytelniczek.
Gościem specjalnym spotkania był Zygmunt Wojtasek – opiekun sekcji rowerowej Wandrusie.
Opowiadał słuchaczkom o tym, co Wandrusie robią podczas swoich słynnych rowerowych i pieszych wypraw, jakie trasy pokonują, jakie miejsca odwiedzają i co z tego wszystkiego wynika. A wynikają całkiem pozytywne i bardzo przyjemne rzeczy. Wspólne, a przede wszystkim aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu, wesołe przygody, humorystyczne sytuacje, sprawdzenie swoich możliwości fizycznych i psychicznych, odporność na sytuacje stresowe i niepogodę.
O wszystkim mogły się przekonać nocne czytelniczki na własne oczy. Zygmunt Wojtasek zaprezentował slajdy z różnych wypraw przedstawiające uśmiechnięte, choć czasem zmachane drogą twarze Wandrusiów, w różnych miejscach i sytuacjach. Panie z podziwem patrzyły na ekran, nie mogąc się nadziwić, że nieodległe miejsca, do których podróżują Wandrusie, kryją w sobie tyle niespodzianek i tajemnic.
– Cudze chwalimy, swojego nie znamy– skomentowała jedna z czytelniczek – kto by pomyślał, że wokół jest tyle fajnych rzeczy, wystarczy tylko ruszyć się z domu – dodała. Najlepiej na rowerze.
Zaproszony gość opowiadał o wyprawie do zaprzyjaźnionej gminy Bad Wurzach, pokazywał miejsca, które zwiedzili i przedstawił ich krótką historię. Pokazał slajdy ze wszystkie rajdów pieszych i rowerowych z 2017 roku, tych krótszych i tych dłuższych, jak na przykład pielgrzymka rowerowa do Częstochowy.
– Kiedyś jechałam z Wandrusiami, była to fajna przygoda, a najlepszy był moment, w którym mogliśmy napić się kawy – wspomina Monika Macioszek. Bo Wandrusie nie dostają żadnej dotacji z Centrum Kultury. Sami organizują sobie wyjazdy, bilety wstępy, transport, no i przede wszystkim kawę i ciacho na przekąskę w trakcie postoju. Dzielony poczęstunek smakuje ponoć lepiej.
Na koniec Zygmunt Wojtasek zaprezentował krótką prezentację pod hasłem „ Rower z przymrużeniem oka”. Kilkadziesiąt obrazków z różnymi wariacjami na temat przeznaczenia roweru, jego modeli, typów rowerzystów i roli, jaką rower spełnia w życiu człowieka, wywołało salwę śmiechu. Po prezentacji szefa Wandrusiów słuchaczki sięgnęły po przygotowaną kawę i rozmaite słodkości, bo od mentalnego pedałowania zrobiły się zwyczajnie głodne.
W takiej atmosferze przebiegła druga edycja Nocy Bibliotek w GBP w Popielowie.