wtorek, 22 października, 2024
info@echogminopolskich.pl
0
  • No products in the cart.
Ekologia

Nasz portfel a ekologiczny styl życia – tracimy czy zyskujemy?

fot. Maruf Rahman z Pixabay

Często przed przejściem na bardziej ekologiczny styl życia powstrzymuje nas myśl, że bycie eko to duże wydatki, ponieważ wiele produktów oznaczonych jako ekologiczne jest nawet kilka razy droższych niż te „nie-eko”. Czy to oznacza, że ekologiczne życie jest bardziej kosztowne?

To prawda, że certyfikowane produkty kosztują więcej niż te zwykłe. Jednak dzięki certyfikatom mamy pewność, że kakao wykorzystane do produkcji czekolady było uprawiane bez użycia zbędnych substancji chemicznych, a rolnik otrzymał za to odpowiednie wynagrodzenie. Koszulka została wykonana z bawełny organicznej, a kosmetyk nie był testowany na zwierzętach.

Kolejnym aspektem, który nam się nie podoba, są eko gadżety. Metalowe butelki na wodę, wegańskie buty ze skóry ananasa czy podstawki na telefon wykonane z bambusa. Nie musimy posiadać żadnej z wyżej wymienionych rzeczy, by być eko. Każdy z nas ma w domu bidon na wodę – nawet jeśli jest plastikowy (wbrew panującemu przekonaniu, że plastik to zło), będziemy bardziej ekologiczni, jeśli użyjemy go wielokrotnie, niż gdy go wyrzucimy i zastąpimy nowym, metalowym „ekologicznym”.
Chcąc kupić skórzane buty – wcale nie musimy wydawać fortuny na te z ananasa, wystarczy poszukać skórzanych butów w drugim obiegu (stacjonarnie lub online – jest tego mnóstwo). W obu przypadkach nasz portfel zyska, zamiast ucierpieć lub, co najwyżej, finanse pozostaną bez zmian.

Jak oszczędzać wodę i na wodzie?
Nie chodzi tu tylko o zakręcanie wody podczas mycia zębów, a o mniej oklepane sposoby, które są równie proste w realizacji. Wiele z nas musi czekać, aż z kranu czy słuchawki prysznicowej poleci ciepła woda. Dobrze jest więc mieć w łazience miskę do zbierania takiej wody. Możemy jej później użyć do podlewania kwiatów, mycia podłóg czy nawet spuszczania wody w toalecie. Wodę z mycia owoców również możemy zbierać do pojemników, a następnie wykorzystać do podlewania roślin.
Kupując wodę butelkowaną nie tylko produkujemy ogrom plastikowych śmieci, ale też najzwyczajniej w świecie przepłacamy. Półtoralitrowa butelka wody kosztuje od kilkudziesięciu groszy do nawet kilku złotych. To niedużo, ale zakładając, że każdy członek czteroosobowej rodziny wypija dziennie litr wody butelkowanej ze średniej półki cenowej, wydajemy na nią około 120 złotych miesięcznie. z pomocą przychodzą dzbanki filtrujące wodę z kranu. Sam dzbanek to jednorazowy koszt (od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych). Co miesiąc musimy wymieniać w nim filtry, które możemy znaleźć w cenie już od 6 złotych za sztukę.

Samochód, autobus czy rower?
To zrozumiałe, że nie będziemy jeździć do pracy rowerem, jeśli jest ona oddalona od naszego miejsca zamieszkania o kilkadziesiąt kilometrów. Możemy jednak zostawić samochód na parkingu na przedmieściach zamiast w centrum i jeśli tylko mamy taką możliwość, dalej pojechać autobusem lub rowerem miejskim albo iść pieszo. Nie zaoszczędzimy dzięki temu wielkiej fortuny, ale przede wszystkim poprawimy nasze zdrowie, zwłaszcza gdy prowadzimy siedzący tryb życia. Wysiadanie z autobusu przystanek wcześniej poprawi nasze krążenie, ureguluje ciśnienie krwi i korzystnie wpłynie na pracę serca, a poza tym zmniejszy ryzyko wystąpienia nowotworu, cukrzycy i depresji.

Te proste sposoby na ekologiczny styl życia i okazyjne oszczędzanie pieniędzy możemy wprowadzić do naszej codzienności bez żadnych przygotowań, wystarczy jedynie zmienić niektóre nawyki. Warto poinformować naszych najbliższych o tych sposobach – nie tylko zachęcimy więcej osób do edukacji ekologicznej, ale też wesprzemy ich finanse i zdrowie.

Dofinansowane ze środków
Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska
i Gospodarki
Wodnej w Opolu

Echo Gmin Opolskich

Dodaj komentarz