Wiktor Spisla ma w sobie to coś…
Spontaniczność, odwagę, duże poczucie humoru i co najważniejsze – muzyczny talent. Taki nieoszlifowany, nieskażony manieryzmem, zbędnymi ozdobnikami i udziwnieniami. Wiktor śpiewa prosto, czysto i donośnie. Może ciarki po plecach nie przechodzą, ale to, co ma do przekazania swoim śpiewem, trafia...